Czy Spółdzielnia działa nielegalnie?
W ostatnich tygodniach wiele mówiono – a brylował w tym p. Tadeusz Pietrzak – że zebrania grup członkowskich są nielegalne, bo nie przyjęto nowego statutu w GSM. Podważano też sens zwoływania zebrania przedstawicieli członków, ponieważ nowa ustawa tego zabrania.
Poseł Dolata chętnie zamknąłby prezesa Spółdzielni do więzienia za te – w jego mniemaniu – „rażące nieprawidłowości”. Okazuje się jednak, że Spółdzielnia nasza działa zgodnie z prawem (choć bardzo ułomnym po przyjęciu nowelizacji ustawy z 14.06.2007 r.). Ukazało się na ten temat wiele publikacji, chociażby ostatnio w „Rzeczypospolitej”, gdzie wypowiadają się na ten temat m.in. Wiceminister Infrastruktury Piotr Styczeń i Sędzia Sądu Najwyższego prof. Krzysztof Pietrzykowski.
Minister Styczeń oznajmił, że skoro „w 2007 r. to członkowie Spółdzielni zdecydowali, że nadal będzie zebranie przedstawicieli, to trzeba ich wolę uszanować. Gdy więc działają na podstawie starych statutów to i wybór przedstawicieli powinien być możliwy (chodzi tutaj o wybór nowych przedstawicieli, gdyby skończyła się kadencja obecnych). Moim zdaniem zarządcy spółdzielni mogą zwołać zebrania grup członkowskich, na których zostaną wyłonieni nowi przedstawiciele.”
Tyle mister p. Styczeń. Również Sędzia Sądu Najwyższego, prof. Krzysztof Pietrzykowski uważa, że do momentu uchwalenia nowego statutu zapisy starego statutu obowiązują i można zwoływać zebrania grup członkowskich oraz zebranie przedstawicieli, a nawet wybierać nowych na przyszłą kadencję. Podobnego zdania jest też Krajowa Rada Spółdzielcza.
Mimo wszystko spółdzielnie czekają na rozstrzygnięcie przez Trybunał Konstytucyjny zaskarżonych przez posłów SLD przepisów dotyczących m.in. wspomnianych kwestii.
Mamy nadzieję, że nastąpi to niebawem i z pożytkiem dla większości naszych spółdzielców.